JOANNA MUSIAŁ

@helena__joanna



︎BIO:
Joanna Musiał ur. w Krakowie, 1991 r. Fotografka i artystka wizualna. Dyplom uzyskała w Pracowni Fotografii I (Akademia Sztuk Pięknych w Krakowie).

︎WYPOWIEDŹ ARTYSTY:
Zajmuje się głównie fotografią dokumentalną, konceptualną oraz pracą na archiwach.

︎KONCEPCJE PREZENTOWANYCH PRAC:
Zobrazowanie tematu śmierci w czytelny, lecz nie dosłowny sposób. Pokazanie relacji między człowiekiem, a naturą.

︎BIOGRAPHICAL NOTE:
Joanna Musiał, born in Krakow in 1991. Photographer and visual artist. She obtained a diploma in the Photography Studio 1 (The Academy of Fine Arts in Krakow).

︎ARTISTIC STATEMENT:
She mainly deals with documentary and conceptual photography and is also involved in working on archives.

︎CONCEPTS OF THE PRESENTED WORKS:

Depicting the subject of death in a legible but not literal way. Showing the relationship between human and nature.



Still (ang.) - spokojny, nieruchomy, klatka filmowa, fotos, nadal, wciąż, uspokajać.
TAKSYDERMIA to sztuka wypychania, preparowania i konserwowania martwych zwierząt. Z greckiego (taxis układać, przygotowywać; derma skóra) oznacza dosłownie układanie, aranżowanie skóry, jednak sama taksydermia nie jest i nigdy nie była pragmatycznym procesem montażu. Wymaga znajomości anatomii, umiejętności autopsji i rzeźbiarstwa. Powstała z rozwoju i połączenia różnego rodzaju rzemiosła - jak garbarstwo, tapicerowanie, rymarstwo, futrzarstwo czy nawet robienie ubrań. Jest więc zbiorem umiejętności znanych ludziom od dawna, służących do obróbki (przyrządzania) zwierzęcych skór na różnego rodzaju użytek. Z tą różnicą, że taksydermiści wypracowali swoją technikę preparowania zwierzęcych skór tak, by móc stworzyć pozór życia. Zwierzęta są martwe, ale dzięki ułożeniu ich w pozach oddających konkretny moment z życia - wciąż „obecne”. Taksydermia przy jednoczesnej nieobecności życia stwarza nad wyraz realny pozór żywotności.
„Taksydermia, jak fotografia, jest technologią, która czyni naturę widzialną” Rachel Poliquin.
Tak o taksydermi pisze Rachel Poliquin w książce „The Breathless Zoo”. Fotografia ma na celu zatrzymać chwile - unieśmiertelnić, na zawsze zachować nie tylko w pamięci, ale i w obrazie. Taksydermia posuwa się o krok dalej. To fizyczna, przestrzenna, realistyczna reprezentacja tego, co było częścią życia, stworzona z prawdziwych skór. Nie ma wątpliwości, że to na co patrzymy istniało. Podobnie jak w fotografii, z tą różnicą, że tu pozór styka się fizyczną reprezentacją tworząc  poznawczy dysonans. „Double stilled” tak mówi o sfotografowanych „obiektach” wyżej wspomniana autorka książki. Fotografia podbija ten efekt, podwójnie wycisza i uspokaja dawno już martwe „żywe rzeźby”. Zawłaszczające medium fotografii ma wiele wspólnego z taksydermią. Wypychanie ciał martwych zwierzęta zdaje się być eskalacją ludzkiej potrzeby kontroli nad światem natury, w szczególności światem zwierząt. Tak jak fotografia ma na celu zawłaszczenie  momentu, zastanej bądź przywłaszczonej rzeczywistości.
„Oczywiste jest, że fotograf to widział i jeśli zdjęciem nie manipulowano ani go nie zniekształcono to taka jest prawda.” - Susan Sontag, „Widok cudzego cierpienia”




2022 GALERIA ASP.KRK ︎piotreksrebro.com